Pod Pinnacles: Odkrywając sekrety podziemnego świata Palawanu
Wyprawa jaskiniowa i archeologiczna Dewil Valley 2025
To, co zaczęło się od zwykłej rozmowy archeologów i grotołazów w Irlandii, szybko przerodziło się w wielką przygodę na drugim końcu świata. Tak narodziła się Palawan 2025 Caving and Archaeological Expedition – wyprawa do tajemniczej Doliny Dewil na północy wyspy Palawan na Filipinach.
Z Dublina do tropikalnej dżungli
31 marca pięciu członków Cork Speleological Group (CSG) wyruszyło z lotniska w Dublinie. Ich celem była baza obozowa w pobliżu jaskini Ille, gdzie kilka dni później dołączył do nich kolejny grotołaz z Dublin Caving Group (DCG). Partnerami w wyprawie zostali Palawan Speleo Club oraz Palawan Council for Sustainable Development (PCSD), w działania włączyło się także Provincial Disaster Risk Reduction and Management Office (PDRRMO).
Dolina pełna wież krasowych
Dewil Valley to bajkowy krajobraz wież krasowych, które od milionów lat kształtowały się z wapienia i dolomitu. Każda z nich kryje potencjalnie nowe systemy jaskiniowe – niemal nietknięte przez człowieka. Zespół podzielił pracę: na każdą wieżę przeznaczono dwa–trzy dni, aby zbadać i skartować jak największy teren.
Już pierwsze zejścia pod ziemię zapierały dech w piersiach. W podziemnych korytarzach panował chłód i cisza, a fauna – od żółwi i nietoperzy po pająki i kraby – przypominała, że to świat wciąż pełen tajemnic.
Puerto Princesa – podziemne giganty
Wyprawa przeniosła się również do innego zakątka Palawanu. Dzięki współpracy z Palawan Speleo i zgodzie PCSD grupa weszła do systemu Podziemnej Rzeki Puerto Princesa, wpisanego na listę UNESCO. Tam czekały ich gigantyczne komory – wysokie na 50 metrów, szerokie na 100 – pełne tarantuli i nieodkrytych korytarzy.
Rezultaty i przyszłość
Miesięczny pobyt zaowocował nie tylko nowymi mapami jaskiń, ale także odkryciami archeologicznymi, które wzbogacą wiedzę o regionie i pomogą chronić jego dziedzictwo. Wyprawa pozwoliła nawiązać bliską współpracę z Palawan State University i lokalnymi instytucjami, a także zacieśnić przyjaźnie między kulturami.
– To dopiero początek – mówią uczestnicy. Ekspedycja pokazała, jak wiele można osiągnąć wspólnymi siłami. Już trwają przygotowania do kolejnego etapu przygody w 2026 roku.
Zdjęcia: Jones Tabujara i Stanisław Drapała
